Ewolucja towarzyszy nam od zalania dziejów. Homo habilis - to pierwszy gatunek z homo, który jako pierwszy uznany został za twórcę kamiennych narzędzi. Pojawił się około 2,5 mln lat temu. Przeglądając całą drogę rozwoju, aż do homo sapiens, zauważyć możemy, że gatunek ludzki dostosowuje się do warunków, jakie panują wokół niego. Homo sapiens, do którego należymy od 200 tys. lat również się zmienia. Jednak zmiany wywoływane przez czynniki nienaturalne, we względnie krótkim okresie czasu, nie są ewolucyjne, a destrukcyjne - dla nas.
Ciało ludzkie ma tendencję do adaptacji względem otoczenia, w którym przebywa. Prostym przykładem są bodźce wywołane ćwiczeniami oraz odpowiednią dietą, dzięki którym zyskujemy na przyroście masy mięśniowej. Jakby się przyjrzeć tej przypadłości zauważymy również, że warunki pracy także wpływają na naszą posturę. Osoby, które całe życie przepracowały za biurkiem różnią się od tych, którzy pracowali fizycznie. Charakteryzują się zapadniętymi łopatkami, pochyloną do przodu szyją, słabo rozbudowanymi mięśniami rąk i nóg oraz w wielu przypadkach nadwagą, a wszystko przez to, że pozycja siedząca jest pozycją nienaturalną.
Powyższe zmiany nie przechodzą jednak bez echa dla naszego zdrowia. Na wydziale Ergonomii Uniwersytetu Cornella (jeden z najbardziej prestiżowych amerykańskich uniwersytetów) naukowcy odkryli, że do 90% więcej nacisku przykłada się do dolnej części pleców w pozycji siedzącej. Zatem bóle pleców w większości przypadków spowodowane są nieodpowiednimi pozycjami i długotrwałym siedzeniem – według Narodowego Instytutu Zapalenia Stawów i Chorób Układu Mięśniowo-Szkieletowego i Skóry.
Oprócz zmian, które możemy zauważyć gołym okiem są jeszcze te, które zachodzą wewnątrz organizmu. Siedzenie przyczynia się również do spowolnienia metabolizmu nawet o 90% już po 30 minutach. Po 2 godzinach, o 20% spada poziom dobrego cholesterolu, który odpowiedzialny jest za prawidłowe krążenie krwi. Wraz ze spadkiem metabolizmu, zwalniają wszystkie procesy takie jak koncentracja, zdolność do twórczego i analitycznego myślenia. Ma to uzasadnienie w biologii, ponieważ najważniejszym budulcem mózgu jest białko BDNF wytwarzane właśnie w trakcie ruchu ciała. Dzięki zmniejszeniu czasu siedzenia w ciągu dnia dbamy o regenerację oraz o tworzenie się nowych połączeń między komórkami nerwowymi.
Najważniejszym jest znaleźć równowagę w codzienności. Ze względu na tryb życia, w jakim funkcjonujemy - nastawienie na efektywne wykorzystanie czasu do samorozwoju intelektualnego, rozwój własnych biznesów, pogoni za zwiększaniem zarobków - zapominamy o jakże ważnym aspekcie. Naszym ciele.
Świadomość oparta na badaniach naukowych zaczęła prowadzić do tego, że wielogodzinne siedzenie eliminowane jest z wszelkich możliwych dziedzin lub jego skutki uboczne niwelowane są przez najnowsze osiągnięcia techniki.
Stąd właśnie wzięły się biurka regulowane elektrycznie. Wspomagają one pracę na stojąco i nie wymuszają na nas jednej pozycji, gdyż ich regulacja zajmuje kilka sekund, a zmiana odbywa się za dotknięciem przycisku palcem. Kolejną ich zaletą jest idealne dostosowanie do wzrostu i budowy użytkownika. Może być to biurko pod laptopa lub komputer stacjonarny. Dzięki obecnej technologii rozwiązania te oprócz funkcjonalności mają dodatkową wartość - piękno. Każdy producent oferuje coś niepowtarzalnego, jednak dziedzina ta dopiero rozwija się na rynku, co daje nam pole do popisu :) Oferowane są już nie tylko proste rozwiązania blatu z elektrycznym stelażem, ale też wachlarz materiałów - linoleum meblowe Forbo, sklejka drewniana, lite drewno, forniry oraz udogodnienia - ładownie indukcyjne, mediaport i oświetlenie ambientowe. Biurko z regulacją wysokości może być w pełni spersonalizowane, indywidualne, takie jak je sobie wymarzycie.
Masaże w fotelach samochodowych znamy już od dawna z samochodów luksusowych takich jak Mercedes, BMW, Audi, Bentley czy Rolce Roys. Wielkim koncernem, który również rozpoczął jakże nierówna walkę z siedzącym trybem życia jest Land Rover - Range Rover - Jaguar. W swoich przyszłych modelach zamierza wprowadzić fotel, których stymulacja mięśni imituje chodzenie. Ponadto producent gwarantuje, że rozwiązanie to nie spowoduje żadnego dyskomfortu, a ruchy siłowników ukrytych pod tapicerką mają być subtelne. Najważniejszym jednak jest to, co skłoniło koncern do takiego rozwiązania - badania na temat tego, że tendencja siedzącego trybu życia jest wzrostowa, a jego skutki są dla nas niekorzystne. Grupa Jagura przeprowadziła owe badania również we własnym zakresie.
Kolejnym aspektem potwierdzającym tezę problemów zdrowotnych związane z kręgosłupem, jak na przykład hiperlordoza są pracodawcy, którzy w ramach swojej oferty gwarantują masaże, w tym nawet na dojazd do mieszkań swoich pracowników. Trend ten napływa od zachodniej strony Europy, ale można zauważyć, że już na rynku polskim większe firmy zapewniają takie udogodnienia.
To już czas, czas zadbać o siebie, czas zmienić stereotypy i nawyki. Przeanalizuj, z czystym sumieniem, ile godzin w ciągu doby spędzasz siedząc - przy biurku, na krześle, na fotelu, w samochodzie, w autobusie czy pociągu, w kinie, kawiarni, restauracji, w poczekalni, przed telewizorem, u fryzjera czy kosmetyczki, można by tak wymieniać bez końca. Wprowadź zmiany w codziennym życiu - spacer zamiast jednego czy dwóch przystanków przejechanych tramwajem, schody zamiast windy, interwały stojąco-siedzące podczas pracy przy biurku.
„Ta mikro zmiana w otoczeniu przyniesie makroefekty w zdrowiu i samopoczuciu!”
- to hasło przewodnie Justyny Jakubczyk, która jest tancerką w biznesie, ekspertem ds. łączenia pracy ciała i pracy umysłu. Odkleja ludzi od krzeseł, by myśleli w ruchu i działali kreatywnie. Stworzyła autorski program warsztatowy dla firm Body Movement & Design Thinking, który uczy pracowników myślenia perspektywą klienta w tworzeniu usług i produktów.